Bardzo proste w wykonaniu, z ciasta parzonego (czyli takiego jak na karpatkę lub ptysie).
To co zaczynamy.
Składniki na ciasto:
200ml wody
100g masła
szczypta soli
200g mąki
5 jajek
olej do smażenia
Składniki na lukier:
100g cukru pudru
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżki gorącej wody
W garnku zagotować wodę z masłem i szczyptą soli.
Zmniejszyć ogień i na wrzątek jednym ruchem wsypać przesianą mąkę, cały czas energicznie mieszając. Ucierać ciasto, aż będzie gładkie i zacznie odstawać od ścianek garnka.
Ostudzić.
Do ciasta wbijac po jednym jajku i miksować. Gotowe ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego z koncówką gwiazdką. Z papieru do pieczenia wyciąć kwadraty o boku około 10 cm, posmarować je olejem. Na każdy wycisnąć ciastka o średnucy ok 5 cm.
Olej rozgrzać. Partiami wkładać pączki (papierem do góry, a po ok 30 sekundach go usunąć - lekko odchodzi). Smażyć ok 4 minuty z każdej strony.
Uważać żeby olej nie był zbyt gorący - powien mieć ok 180-190 stopni.
Pączki wykładać na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.
Cukier puder utrzeć z wrzątkiem i sokiem z cytryny. Udekorować lukrem pączki.
SMACZNEGO !!!
Informacja dla diabetyków (oczywiście pamiętamy) :)
10g - 0,5 WW i 0,3 WBT
Lubie kupowane, zazwyczaj w stokrotce są smaczne. Raz robiłam podejście do gniazdek ale nie wyszły mi. Może przepis był zły. W weekend wypróbuje twój. Wyglądają smacznie
OdpowiedzUsuńDziś dopracowywalam przepis :) mam nadzieje że i Tobie się uda :) upiekłam dziś - miały być na jutro... nic nie zostało ;) także my mamy tłusta środę :P
UsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńOoo jakby mi się przydał teraz taki tłusty czwartek ;p
OdpowiedzUsuństudnia-wiedzy.blogspot.com